Boże Ciało 2016
- Napisane przez Proboszcz
- Dział: Aktualności
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej
Procesja Bożego Ciała w naszej parafii była piękna i uroczysta. Na ulice ,,wyszły” wszystkie chorągwie, feretrony, poduszki z insygniami wiary. Tradycją też jest czynny udział dzieci I-komunijnych: dziewczynki sypią kwiatki, a chłopcy niosą okazałych rozmiarów różaniec, który w naszej świątyni jest od bardzo dawna i zawsze noszą go chłopcy. Monstrancje z Najświętszym Sakramentem niósł ks. Sylwester Falkowski, który – jak sam przyznał – robił to po raz pierwszy w swojej rodzinnej parafii.
W piękną uroczystość Bożego Ciała wszyscy starają się w jakiś sposób wnieść swój wkład, włączyć się w jej oprawę: sprzątają ulice i swoje posesje, koszą trawę, przyozdabiają domy i podwórka. Zawsze są też ubierane cztery ołtarze, które są ,,przydzielane” poszczególnym wsiom naszej parafii. Czasami pojawiają się trudności z wykonaniem ołtarza, bo nie zawsze znajdują się chętni do tej pracy. Jest tak jakoś ciężko dać coś z siebie, trochę się zaangażować.
Czy traktujemy tę procesję jako spacer wokół wsi? Ktoś tam niesie chorągwie, feretrony, organista śpiewa, ksiądz się modli, a my? My idziemy oglądając domy i podwórka, rozmawiamy z sąsiadami, znajomymi, mamy też okazję zaprezentować nowe stroje! Ale czy potrafimy wczuć się głębiej w to, w czym uczestniczymy? - Oto sam Jezus, nasz Bóg i Pan, idzie naszymi ulicami, przychodzi na nasze podwórka, zupełnie tak samo, jak przemierzał palestyńską ziemię 2000 lat temu, tylko teraz ukryty w małym kawałku Chleba. Czy jesteśmy w stanie zrozumieć rangę tych odwiedzin i wielkość naszego Gościa, który idzie i wszystkim błogosławi. Można też zapytać inaczej, czy w ogóle się nad tym zastanawiamy i próbujemy zrozumieć?
Katechetka